Najpierw, prosiłbym o wyróżnienie tego wątku.
Więc tak. Poddaję się, ja już nie mam siły do takich, jak Miokol. Uważam, że nie nadaję się na administratora, nie powinienem oceniać kogoś po tym, czy go lubię, czy nie. Powiem to dwoma słowami: jestem za słaby. Odebrałem już sobie prawa administratora. Nie chcę, aby ktoś jeszcze cierpiał przeze mnie. Wtajemniczeni znają głębsze powody.
Życzę Wam wszystkim wesołych świąt Bożego Narodzenia i abyście w ten czas zapomnieli o złości, nienawiści i przełamali złe kontakty z innymi.
Więc, żegnajcie, może na zawsze, może nie.